Przedszkolaki wysłuchają opowiadania „Bajka o Misiu Zdzisiu, co bał się przedszkola”, porozmawiają o emocjach, a także wezmą udział w zabawach muzycznych, pantomimicznych i ruchowych, dzięki którym nauczą się wyrażać, rozpoznawać i nazywać emocje.
Pomoce dydaktyczne:
piosenka „Przywitajmy się wesoło”, pacynka/maskotka Miś, opowiadanie „Bajka o Misiu Zdzisiu, co bał się przedszkola”, bębenek, karty obrazkowe przedstawiające emocje, piosenka „Jedzie pociąg z daleka”, kolorowe karteczki, kolorowe balony, różne rodzaje muzyki: dramatyczna, relaksacyjna, dynamiczna, piosenka „Hello song for children”.
Opis aktywności:
1. „Przywitajmy się wesoło” – powitanie dzieci piosenką – dzieci wraz z nauczycielką stojąc w kole śpiewają i wykonują kolejne czynności:
Przywitamy się wesoło, zaklaszczemy raz, dwa, trzy, (trzy razy klaszczemy w dłonie)
Przywitamy się wesoło, zaklaszczemy ja i ty (klaszczemy w dłonie)
Przywitamy się wesoło, już tupiemy raz, dwa, trzy, (trzy razy tupiemy)
Przywitamy się wesoło już tupiemy ja i ty. (tupiemy)
Hop, hop dzień dobry witam wszystkich was (dwa razu podskakujemy, robimy ukłon na prawo i lewo)
Cwałujemy jak koniki już muzyka woła nas. (poruszamy się krokiem odstawno-dostawnym)
2. „Jak się dziś czujesz?” – zabawa dydaktyczna – nauczycielka trzyma w rękach pacynkę/maskotkę Misia i mówi jak się dziś czuje. Następnie podaje Misia do następnej osoby, która trzymając w rękach Misia mówi jak się dzisiaj czuje. Zabawę prowadzimy do momentu, aż Miś wróci do nauczycielki.
3. „Powitanie części swojego ciała” – zabawa integracyjna – dzieci poruszają się swobodnie po sali. Co jakiś czas nauczycielka wymienia części ciała np. brzuch, łokieć, kolano, kciuk, a zadaniem dzieci jest przywitać się tymi częściami ciała z jak największą liczbą dzieci. Zabawę prowadzimy wymieniając 5-6-części ciała.
4. „Bajka o Misiu Zdzisiu, co bał się przedszkola” – słuchanie bajki E. Szczepaniak – dzieci siedzą wygodnie na dywanie, a nauczycielka czyta bajkę.
Bajka o Misiu Zdzisiu, co bał się przedszkola
W pewnym domku w konarze drzewa mieszkał misio Zdzisio ze swoją rodziną — z mamą, tatą i starszym bratem. Mały miś bardzo kochał swoich rodziców. Mama codziennie spędzała z nim dużo czasu. (…) Zdzisio bardzo lubił poranki z mamą. Kiedy starszy braciszek wracał ze szkoły, bardzo lubili razem się bawić, budowali wieże z klocków, rysowali, bawili się samochodzikami. Gdy przychodziła pora obiadu, misio Zdzisio z całą rodziną zasiadał do stołu. To był bardzo miły czas dla misia. A kiedy był zmęczony, mama kładła go do łóżka, przykrywała miłą kołderką i czytała bajkę, dopóki Zdzisio nie zasnął. Któregoś dnia po drzemce mama powiedziała:
— Zdzisiu, chciałabym dzisiaj pójść z tobą do przedszkola.
Mama nieraz o nim wspominała, że kiedyś będzie do niego chodził, ale nigdy dłużej się nad tym nie zastanawiał. No i dzisiaj nadszedł właśnie ten dzień. Braciszek, który chodził już do szkoły, nieraz mu wspominał, że tęskni za przedszkolem, że bardzo lubił tam chodzić.
W przedszkolu był gwar i zamieszanie. Niektóre zwierzątka oglądały zabawki, inne wtulały się w swoich rodziców, a jeszcze inne wesoło rozmawiały ze sobą. Mama powiedziała:
— Zdzisiu, ja już muszę iść, bardzo cię kocham i niedługo przyjdę po ciebie.
— Ale nie chcę zostać, mamusiu, nie zostawiaj mnie samego.
— Skarbie, nie jesteś tu sam, ja niedługo przyjdę po ciebie.
— Mamo, na pewno przyjdziesz po mnie?
— Oczywiście, że tak.
Zdzisio bardzo mocno wtulił się w mamę i nie chciał jej puścić. Ta sytuacja była dla niego nowa, czuł się bardzo nieswojo. Kiedy mama poszła, zaczął bardzo mocno płakać. Po chwili poczuł, że ktoś delikatnie głaszcze go po głowie. Spojrzał do góry, to Pani Sarna popatrzyła na niego i powiedziała:
— Widzę, że ci smutno. Mama na pewno przyjdzie do ciebie. Zobaczysz, jak szybko minie ten czas. A teraz chodź, chcę, byś poznał nowych kolegów i nowe koleżanki.
Zdzisio podszedł do grupki, gdzie siedział lisek, wiewiórka, jeżyk, kukułka. Małe zwierzątka przedstawiły się po kolei, Zdzisio również bardzo nieśmiało wypowiedział swoje imię i rozpłakał się. Pani Sarna pocieszała misia, że mama niedługo wróci. Zdzisio nie chciał bawić się z nikim, czuł się okropnie. Usiadł przy stoliku i mimowolnie popatrzył na półkę z przytulankami. Szczególną uwagę zwrócił na pluszowego zajączka. Wydawał mu się jakiś taki szczególny. Gdy tak mu się dłużej przyglądał, zobaczył, że i zajączek na niego patrzy. Wziął go do łapek i nie mógł uwierzyć, zajączek do niego przemówił:
— Nazywam się zajączek Jacek Pocieszaczek, co smutki przeganiam:
Smutki, uciekajcie do kącika! Nie straszcie mi chłopczyka.
My się tu dobrze bawimy i o rodzicach za często nie myślimy.
Jesteśmy zaopiekowani, bo jest z nami dobra pani.
Niedługo pyszny obiadek zjemy i do domu pójdziemy.
— A ty jak masz na imię? — spytał zajączek.
— Nazywam się Zdzisio.
— Oj, chyba nie czujesz się tu zbyt dobrze.
— Bardzo mi smutno bez mamy… A może ona o mnie zapomniała?
I misio rozpłakał się.
— Oj, misiu, każdy tak mówił, a mama w końcu po każdego przychodziła.
— A to ty znasz każdego?
— Oczywiście, że tak. Nie nazywałbym się Jacek Pocieszaczek. Wiesz, ja nie jestem takim zwykłym zajączkiem. Ożywam, kiedy zauważam smutne, samotne dziecko, które bardzo źle się czuje, i zaprzyjaźniam się z nim. A kiedy staje się radosne i już chętnie przychodzi do przedszkola, wracam na swoją półkę i staje się znów nieżywy. Chodź, szkoda czasu na smutki, muszę ci pokazać moich przyjaciół, a jest ich wielu — radośnie powiedział zajączek. Zdzisio tego dnia w przedszkolu nie miał czasu pomyśleć o mamie. Był tak zajęty poznawaniem innych pluszaków i zabawek, że zupełnie zapomniał o mamie. (…) Kiedy mama przyszła powiedział:
— Mamusiu, bardzo się cieszę, że jesteś. Wiesz, poznałem bardzo fajnego zajączka Jacka Pocieszaczka, wiesz… I on mówi, i pokazał mi też swoich przyjaciół… Wiesz, byli bardzo fajni… I wiesz? — zawołał Zdzisio.
Mama pokiwała głową:
— Oj, Zdzisiu, a może to ci się przyśniło, nie słyszałam, żeby maskotki mówiły.
— Mamo, on naprawdę mówił.
— Oj, Zdzisiu, Zdzisiu.
Kolejne dni Zdzisia w przedszkolu wyglądały podobnie. Z dnia na dzień coraz chętniej przychodził do przedszkola. Za każdym razem mama przychodziła po misia, tak jak obiecywała. Misio z czasem coraz rzadziej bawił się z zajączkiem Jackiem, bo coraz chętniej dołączał się do zabawy z innymi dziećmi. A zajączek wrócił na swoją półkę zadowolony i bardzo szczęśliwy, że udało mu się pocieszyć kolejne dziecko i zachęcić do zabawy z innymi.
Następnie nauczycielka rozmawia z dziećmi na temat treści bajki i doświadczeń własnych dzieci:
- Z kim Misio Zdzisio spędzał czas w domu?
- Co Misio Zdzisio robił razem z bratem?
- Gdzie zaprowadziła mama Misia Zdzisia?
- Jak Miś Zdziś czuł się, kiedy poszedł do przedszkola?
- Jak wy czuliście się, kiedy przyszliście do przedszkola pierwszy raz?
- Kogo w przedszkolu spotkał Miś Zdziś?
- Co robił Jacek Pocieszaczek?
- Czy mama przyszła do przedszkola po Misia Zdzisia?
- Czy po Was tez przychodzą rodzice?
- Jak czuł się chłopiec kolejnego dnia?
- Czy podobało mu się w przedszkolu?
5. „Jak się dziś czujesz?” – zabawa ruchowa – dzieci poruszają się swobodnie po sali w rytmie wygrywanym przez nauczycielkę na bębenku. Na przerwę w grze zatrzymują się i starają się pokazać wszystkim jak się dziś czują. Zabawę powtarzamy 3-4 razy.
6. „Emocje” – zabawa dydaktyczna – nauczycielka rozkłada na dywanie karty obrazkowe przedstawiające dzieci przeżywające różne emocje i pyta dzieci, co łączy tych ludzi (oni coś odczuwają), a co ich różni (jedni odczuwają pozytywne, inni negatywne emocje). Następnie pyta dzieci:
- Jakie emocje odczuwacie, odczuwaliście?
- Kiedy odczuwamy emocje?
- Które emocje częściej odczuwacie?
- Które emocje wolicie odczuwać?
- Które emocje były związane z przyjściem do przedszkola?
Na zakończenie nauczycielka podsumowuje, że wszystkie emocje są dobre i potrzebne, gdyż np. dzięki smutkowi, doceniamy chwile radości, widzimy, na czym nam zależy. Złość sprawia, że wiemy, co lubimy, a czego nie chcemy. Gdy się boimy to wyczuwamy niebezpieczeństwo, możemy stać się bardziej ostrożni i go uniknąć.
7. „Pociąg do krainy emocji” – zabawa ruchowa – dzieci ustawiają się za nauczycielką tworząc pociąg. Pociąg porusza się w rytmie piosenki „Jedzie pociąg z daleka”. Co jakiś czas zatrzymuje się, a nauczycielki, mówi dzieciom, do krainy jakiej emocji dojechali, a zadaniem dzieci jest zachowywać się tak jak mieszkańcy tej krainy, m.in.:
- Kraina złości – dzieci tupią, mają złe miny, krzyczą;
- Kraina smutku – dzieci idą zgarbione ze spuszczoną głową, mają smutne miny, udają ,że płaczą;
- Kraina radości – dzieci podskakują, wznoszą ręce do góry, są uśmiechnięte, śpiewają;
Zabawę prowadzimy 2-3- razy zatrzymując się w każdej krainie.
8. „Kolory emocji”– zabawa dydaktyczna – nauczycielka rozkłada na dywanie karteczki w różnych kolorach. Kolejno pyta dzieci czy emocjom możemy przyporządkować kolory? Jeśli tak, to czy potrafią pokazać kolorem jak się dziś czują? Następnie nauczycielka rozkłada karty obrazkowe przedstawiające różne emocje, a dzieci próbują dopasować kolorowe karteczki do poszczególnych obrazków. Następnie nauczycielka rozkłada na środku dywany baloniki w różnych kolorach i prosi, aby każde dziecko wybrało balonik w kolorze, który określa to co teraz czuje. Następnie dzieci nadmuchują baloniki – nauczycielka pomaga im jej zawiązać.
9. „Balonowy taniec” – zabawa muzyczno-ruchowa – nauczycielka odtwarza radosną, dramatyczną, smutną muzykę, a dzieci tańczą z balonami oddając jej charakter. Zabawę prowadzimy 1,5-2-minuty.
10. „Prawda czy fałsz?” – zabawa dydaktyczna – nauczycielka czyta dzieciom zdania, które odnoszą się do różnych emocji. Zadaniem dzieci jest określenie czy zdania są prawdziwe czy fałszywe. Jeżeli zdanie jest prawdziwe to klaszczą w ręce jeden raz, gdy zdanie jest fałszywe rozkładają ręce na boki. Przykładowe zdania:
- Kiedy jesteśmy smutni płaczemy.
- Kiedy jesteśmy źli mocno się przytulamy.
- Kiedy jesteśmy weseli mamy smutne miny.
- Kiedy jesteśmy smutni śmiejemy się.
- Kiedy jesteśmy zaskoczeni płaczemy.
- Kiedy się czegoś boimy to krzyczymy.
11. „Powiedz mi coś miłego” – zabawa ruchowa – dzieci poruszają się po sali w rytmie wesołej muzyki. Na przerwę w muzyce, mają za zadanie podejść do jednej – dwóch osób i powiedzieć im coś miłego. Zabawę powtarzamy 4-5 razy.
12. „Hello song for children” – osłuchanie z piosenką – nauczycielka włącza piosenkę, jeśli ma możliwość to z teledyskiem, jeśli nie, to wykonuje odpowiednie ruchy. Dzieci słuchają piosenki i próbują naśladować ruchy.
Hello song for children
Hello everybody, how are you today? (machamy do wszystkich i rozkładamy ręce na boki)
It’s time to move your body and learn and play. (pokazujemy na ciało)
Hello to my teacher, how are you today? (machamy nauczycielowi i rozkładamy ręce na boki)
I am going listen to what you say. (wskazujemy uszy i na nauczycielkę)
Hello to my friends, how are you today? (machamy i rozkładamy ręce na boki)
I am going share my toys with you today. (wskazujemy na siebie i na inne dziecko)
Shake your head yes, (kiwamy głową z góry na dół)
Shake your head no, (kiwamy głową z prawej na lewą stronę)
Shake your head yes, (kiwamy głową z góry na dół)
Shake your head no, (kiwamy głową z prawej na lewą stronę)
Lift your arms up, (podnosimy ręce do góry)
Put your arms down, (opuszczamy ręce na dół)
Lift your arms up, (podnosimy ręce do góry)
and shake it all around (potrząsamy rękami opuszczając je po bokach)
Again up! (podnosimy ręce do góry)
Put your arms down, (opuszczamy ręce na dół)
Lift your arms up (podnosimy ręce do góry)
and shake it all around (potrząsamy rękami opuszczając je po bokach)
Bend to te left (pochylamy się na lewo)
Bend to the right (pochylamy się na prawo)
Bend to te left (pochylamy się na lewo)
Bend to the right (pochylamy się na prawo
Hello everybody, how are you today? (machamy do wszystkich i rozkładamy ręce na boki)
It’s time to move your body and learn and play. (pokazujemy na ciało)
Hello to my teacher, how are you today? (machamy nauczycielowi i rozkładamy ręce na boki)
I am going listen to what you say. (wskazujemy uszy i na nauczycielkę)
Hello to my friends, how are you today? (machamy i rozkładamy ręce na boki)
I am going share my toys with you today. (wskazujemy na siebie i na inne dziecko)
I hope everybody will have a good day (wskazujemy na wszystkich i pokazujemy kciuki podniesione w górę)
13. “Hello” – zabawa ruchowa – dzieci poruszają się swobodnie po sali w rytmie piosenki „Hello song for children”. Na przerwę w muzyce witają się z najbliżej stojącymi osobami podając im rękę i mówiąc: „Hello”. Zabawę prowadzimy przez czas trwania piosenki.
Załączniki:
Karty obrazkowe do zabawy „Emocje”
Wykorzystane strony:
- https://www.youtube.com/watch?v=dvSAoxWiVT4 – piosenka „Przywitajmy się wesoło”
- https://www.youtube.com/watch?v=E0mJZtUP_yY – piosenka „Jedzie pociąg z daleka” do zabawy „Pociąg do krainy emocji”
- https://www.youtube.com/watch?v=yscHgxRArA0&t=55s – muzyka strach, niepewność do zabawy „Balonowy taniec”
- https://www.youtube.com/watch?v=GOZJBVavAQA – muzyka smutek, żal do zabawy „Balonowy taniec”
- https://www.youtube.com/watch?v=Xu2WgiOi56I – muzyka radość, szczęście do zabawy „Balonowy taniec”
- https://www.youtube.com/watch?v=pqDEwPi7vxg – piosenka po angielsku „Hello song for children ”